Nie przyzwyczajaj malucha do jedzenia przy jednoczesnym oglądaniu telewizji, przyzwyczai się on do tego i bez telewizora nie będzie chciał jeść. Możemy też doprowadzić paradoksalnie od odwrotnej sytuacji – dziecko będzie chciało jeść za każdym razem, kiedy usiądzie przed ekranem.

Chłodna kalkulacjaRytuały i atmosferaSpokój i zasady To pytanie, które zadaje sobie zaskakująco dużo rodziców. Z jednej strony trudno o coś naturalniejszego niż jedzenie, codzienne posiłki a z drugiej to oczywiste, że martwimy się o nasze dzieci. Warto jednak odwrócić trochę kota ogonem, stając przed takim pytaniem, bo może problem wcale nie jest w braku apetytu naszej pociechy? Chłodna kalkulacja Zanim zaczniesz szukać sposobów na pokojowe wmuszenie malcowi obiadu, usiądź na spokojnie z kartką i długopisem w ręku i spisz, co je i pije twoje dziecko w ciągu dnia. Może okazać się, że nie wliczasz do posiłku „drobnych przekąsek” typu jabłko, banan, wafel ryżowy czy kukurydziane chrupki albo gęsty marchwiowy sok. Dla żołądka dziecka, które jest wielkości jego pięści – to spory i wartościowy posiłek – nie przekąska ani soczek do napicia. Zwróć też uwagę, ile maluch faktycznie zjada na obiad. Te dziecięce miseczki bywają bardzo zwodnicze. Wyglądają na niepozorne i małe, ale mieszczą się tam spore porcje. Nakładając na talerz, też przyzwyczajeni jesteśmy widzieć go zapełnionego, podczas gdy dla trzylatka „pełen talerz” to łyżka stołowa ryżu lub mały ziemniak, wąski plaster mięsa i klika małych różyczek brokułu czy kilka plasterków z ręką na sercu zliczysz, i wyjdzie, że na każdy posiłek dziecko zjada jedzenie objętości swojej piąstki – przestań uważać je za niejadka. Rytuały i atmosfera Czasem maluch nie je, bo wiąże się to z alergiami lub chorobami układu pokarmowego. Być może są to zaburzenia, z których twoje dziecko już wyrosło – np. refluks wynikający z początkowej niedojrzałości układu pokarmowego. Jeśli więc wykluczysz z całą pewnością i oczywiście u lekarza jakiekolwiek zaburzenia natury medycznej, zastanów się, jak w waszym domu w ogóle podchodzi się do towarzyszy temu ogromne napięcie (związane z wcześniejszą chorobą lub po prostu z niepokojem rodziców o „niejadka”) i atmosfera strachu („czy zje?”), może zdarzyło ci się zmuszać dziecko do jedzenia w akcie desperacji? Może też maluch używa jedzenia do sterowania tobą – nie zje nawet łyżki, póki nie włączysz bajek… Spokój i zasady Niezależnie od tego, gdzie zlokalizujesz problem, z pewnością nie zaszkodzi atmosfera spokoju, bezpieczeństwa, wspólnej radości z jedzenia i… zasady. Przede wszystkim jemy razem (choćby we dwójkę) i przy stole. Nie włączamy telewizji, nie zabieramy do stołu tabletów i komórek. To ma być czas dla nas – na jedzenie i bycie razem. Ponadto daj dziecku wybór – niech zje to, co chce – oczywiście z tego, co jest na stole. Może samo zrobi kanapkę, czy poleje makaron sosem. Nabrudzi – nie szkodzi – śmiejcie się razem. Najnormalniej w świecie zostaw malucha z tym jedzeniem w spokoju – nie karm, niech radzi sobie samo – to też przygoda i wyzwanie, niech wybiera, brudzi się, ale bądźcie razem. No i zasady: jemy to, co zostało przygotowane, nie ma nic innego. Nie chcesz jeść – oczywiście możesz, ale kolejny posiłek jest za 4 godziny i do tego czasu nie dostaniesz nic innego. W tych zasadach pilnuj i siebie i dziecka. Krok po kroku wypracujecie drogę do spokojnych i zdrowych posiłków. Continue Reading

Nie chce jeść żadnego mięsa i w żadnej postaci (np. wędliny, mięsko rozdrobnione w zupie)? Można zdrowo i rozmaicie jeść bez mięsa, tylko trzeba mądrze zastąpić je innymi produktami. Minusem takiej diety u dziecka jest to, że jednak wegetarianie powinni od czasu do czasu profilaktycznie sprawdzić czy żelazo dobrze się przyswaja. Sorry, you need to enable JavaScript to visit this website. Na tym etapie Twoje dziecko jest pełne energii, ciekawe świata i uwielbia swoją samodzielność. Chce kontrolować wszystko samo, także to, co znajduje się na jego talerzu. To czas, kiedy sprawdza granice i niejednokrotnie wystawia Twoją cierpliwość na próbę. Zdarza się, że odmawia jedzenia. W tym wieku Twoje dziecko jest już na tyle duże, że zdajesz sobie sprawę, że kiedy jest zdrowe na pewno prędzej czy później coś zje. Niemniej jednak w trosce o jego zdrowie chcesz zrobić wszystko, by odżywiało się możliwie najlepiej. Jeśli Twój 2-latek nie chce jeść, a Tobie potrzebny jest sposób na niejadka, poniżej znajdziesz kilka wskazówek, jak radzić sobie z brakiem apetytu u dziecka. Ustal stałe pory posiłków. Rutyna jest ważna także w kwestii jedzenia. Jeśli posiłki Twojego malucha pojawiają się o podobnych porach każdego dnia, jego układ pokarmowy dostosuje się do schematu, a uczucie głodu pojawi się wtedy, kiedy trzeba. Im mniej powtarzalny schemat dnia, tym częściej występują wahania apetytu. Serwuj porcje dostosowane do potrzeb. Żołądek dziecka jest wielkości jego piąstki, a posiłek o objętości dwóch pięści najprawdopodobniej spowoduje, że dziecko będzie najedzone. Nakładanie zbyt dużych porcji nie tylko może zniechęcać malucha, ale także po każdym posiłku da Ci wrażenie, że dziecko nic nie zjadło. Dlatego lepiej podawać mniejsze porcje, a częściej. Nawet my, dorośli, wolimy marzyć o dokładce niż męczyć się z nadmiarem jedzenia na talerzu. Pozwól na samodzielność. Wiele dzieci odmawia karmienia, ale lubi jeść samodzielnie. Oczywiście trwa to dłużej i owocuje zdecydowanie większym bałaganem, ale daje niesamowite poczucie niezależności, o które Twoja pociecha teraz tak walczy. Ponadto, maluch uczy się prawidłowego odczytywania swojego sygnału sytości. Daj dziecku sztućce, dostosowane do jego wieku, a w razie potrzeby pozwól jeść przy użyciu rączek. Stosuj przerwy między posiłkami. Ciągły dostęp do przekąsek, dokarmianie między głównymi posiłkami czy podawanie dużych ilości soku wypełnia żołądek dziecka i nie pozwala mu poczuć głodu, a ten jest konieczny, aby choć spróbowało, np. obiadu. Wykorzystaj mody. Jeśli dziecko aktualnie je np. wszystko co zielone, okrągłe, itp. nie walcz z tym, a wykorzystaj ten moment. Podawaj to, co aktualnie jest na „topie”. Prawdopodobnie za chwilę to się zmieni. Bazuj na ulubionych daniach. Naleśniki na 1000 sposobów i 100 smaków pomidorowej. Czasem możesz nie mieć wyjścia, ale wykorzystaj te i inne ulubione dania do „przemycania” warzyw, jaj, nabiału lub ryb i mięsa. Takie „oszukiwanie” w słusznej sprawie jest usprawiedliwione. Warzywa w pulpetach, mięso w zupie krem, różne warzywa w zupie pomidorowej, kalafior w ziemniakach, koktajl kryjący wszystko, to jedne z wielu pomysłów. „Mokra” konsystencja może Ci pomóc. Często niechęć do jedzenia wynika z problemów z rozdrabnianiem posiłków bądź ich strukturą, jaką czuje dziecko w ustach. W przypadku mięsa może pomóc przygotowanie go w formie gotowanych pulpetów (można w nie „upchnąć” dodatkowo trochę warzyw) w sosie. Delikatny sos pomidorowy lub inny niezbyt tłusty często pomaga także przy innych rodzajach mięsa. Jedzenie suche, twarde, „rosnące” w ustach nie sprzyja niejadkom. Pozwól na kręcenie się przy stole. Dopiero 3-4 letnie dziecko jest w stanie wysiedzieć przy posiłku. To normalne, że Twój maluch odchodzi od stołu, po czym wraca po kolejny kęs. Nie rozumie jeszcze, że wstanie od stołu oznacza koniec posiłku. Nie biegaj jednak za dzieckiem i nie karm go na siłę, kiedy nie chce już jeść. Nie naciskaj. Jeśli Twoje dziecko nie jest zainteresowane tym, co ma na talerzu nie wdawaj się w kłótnie, nie zmuszaj i nie zachęcaj do jedzenia. Zakończ posiłek i zabierz jedzenie. Nie oferuj zamiast posiłku przekąsek czy słodyczy. Monitoruj masę ciała. Jeśli masz wątpliwości, czy masa ciała Twojego dziecka jest prawidłowa skonsultuj się z pediatrą. Lekarz sprawdzi, korzystając ze specjalnych siatek centylowych, czy mieści się ona w normach i oceni, czy dziecko przybiera prawidłowo. Jeśli tak jest, nie zadręczaj się wahaniami apetytu. Chwal dziecko, kiedy je i nie skupiaj się na tym, że je zbyt mało. W sytuacji, gdy okaże się, że masa ciała Twojej pociechy nie rośnie albo widoczne są jej spadki, powiedz lekarzowi, że Twój 2-latek nie chce jeść. Prawdopodobnie zleci on dodatkowe badania, aby wykluczyć inne przyczyny braku apetytu (możesz o nich przeczytać tutaj) i może zaproponować Ci wprowadzenie dodatkowego wsparcia żywieniowego w postaci żywności medycznej. Dlaczego? Ponieważ takie produkty w niewielkiej objętości zawierają znaczną ilość kalorii, a także białko, witaminy i składniki mineralne, których Twoje dziecko potrzebuje do rozwoju. Ponadto, często cechuje ją smak lubiany przez większość dzieci, np. waniliowy, truskawkowy lub czekoladowy. Przykładem może być np. Resource Junior. Stosuj je zawsze zgodnie z zaleceniami lekarza. Żywność specjalnego przeznaczenia medycznego. Stosować pod kontrolą lekarza. Resource Junior: Do postępowania dietetycznego u dzieci powyżej 1. roku życia w stanach niedożywienia bądź w przypadku ryzyka niedożywienia. Kiedy dziecko nie chce jeść Kiedy robimy wszystko, aby zachęcić dziecko do jedzenia a ono ciągle go unika, łatwo poddać się w walce o jakość menu malucha. Jednocześnie, w naszej głowie odbija się echem poczucie winy, ponieważ wiemy, jak ważna jest jakość diety dla prawidłowego rozwoju i wzrostu pociechy. Przeczytaj artykuł Jakie błędy żywieniowe mogą stać za niejedzeniem? Problem niejedzenia dotyka wielu rodziców, którzy na co dzień zmagają się z małymi niejadkami przy domowym stole. Czasami przyczyna niejedzenia leży w samym jedzeniu. Dowiedz się, jak to możliwe! Przeczytaj artykuł Mogą Cię również zainteresować 3-latek nie chce jeść - jak sobie radzić Twoje dziecko prawdopodobnie rozpoczęło już swoją przygodę z przedszkolem lub zrobi to wkrótce. Nowe środowisko i kontakt z innymi dziećmi niewątpliwie mogą mieć wpływ na sposób żywienia malucha. Dowiedz się, jak wspierać 3-latka niejadka w nowej rzeczywistości. Przeczytaj artykuł 4-latek nie chce jeść – jak sobie radzić Widzisz jak z miesiąca na miesiąc Twoje dziecko staje się coraz starsze, coraz bardziej niezależne i niestety często coraz bardziej uparte w kwestii jedzenia. W artykule znajdziesz kilka wskazówek, które mogą Ci się przydać, gdy w kuchni ciągle słyszysz: „Nie chce tego!”. Przeczytaj artykuł 5-latek nie chce jeść - jak sobie radzić Twój maluszek na dobre zmienił się w poważnego przedszkolaka. Pewnie jeszcze sama nie wierzysz, że ten czas minął tak szybko, a o tym, że Twoje dziecko intensywnie rośnie przypominają ciągle za małe ubrania i buty. Ale co robić, kiedy mimo upływu lat latorośl nadal niechętnie sięga po jedzenie? Przeczytaj artykuł Jeśli nie chcesz, żeby twoje dziecko przyzwyczaiło się do jedzenia cukierków, prawdopodobnie będzie lepiej, żeby nie było ich w domu – w ten sposób nie trzeba będzie o nich wspominać. (Gonzales, C., Moje dziecko nie chce jeść, Mamania, Warszawa 2015, s. 67).

Brak apetytu u dziecka, czy omijanie niektórych produktów spożywczych jest zawsze powodem do niepokoju rodziców. Zwłaszcza, że może to zwiastować niedobory składników odżywczych, np. zawartych w mięsie: żelaza, cynku, witamin z grupy B, czy też pełnowartościowego drugiej strony często zdarza się nam również zapominać, że zapotrzebowanie dziecka na energię i składniki odżywcze jest dużo mniejsze, niż osoby dorosłej i tak w przypadku dziecka 2,5 letniego wynosi zaledwie 1000kcal/ zespół ekspertów powołany przez Konsultanta Krajowego (2008) zaleca, by w diecie dzieci 1-3 lata występowało: - nie częściej niż 2-3 razy w tygodniu -chude, czerwone mięso (np. cielęcina, mięso królicze, wołowina), w tym wędliny, a jaja kurze w dni, w których nie jest spożywane mięso, - 2-3 razy w tygodniu - mięso drobiowe (zawsze bez skóry), - 1-2 razy w tygodniu - dodać, iż nie powinno się podawać dziecku mięsa wędzonego, wyrobów wysoce przetworzonych, wyrobów garmażeryjnych z puszek. Również parówki składają się z dużej ilości soli i tłuszczu, często przy niewielkiej zawartości mięsa. Przed ewentualnym zakupem warto więc dokładnie przestudiować etykietę, sprawdzając ilość i jakość mięsa w produkcie. Zawsze świetnym wyborem będą natomiast dania mięsne i wędliny (pieczone lub gotowane), sporządzane w stwierdzimy, iż dziecko permanentnie unika mięsa, należy zbadać przyczynę tej niechęci, stosując kilka poniższych sztuczek : -przeczekać kilka dni (dziecko zapomni o swojej wyuczonej niechęci do mięsa, -dać możliwość wyboru podając mięso w różnej postaci (np. na dwóch talerzykach z różnymi kolorowymi warzywkami , typu groszek i marchewka oraz ogórek i rzodkiewka), -podawać je na kolorowych, absorbujących uwagę talerzykach, -uatrakcyjnić posiłek nadając mu ciekawe kształty i kolory , -wykorzystywać przygotowanie posiłku jako formę zabawy, np. układając buzię z elementami pokrojonego mięsa jako nosa, ust, uszu, etc. -„przemycać” mięso w zupce, sosie, lub posiłku mięsno-warzywnym zmiksowanym w zdarzy się, że powyższe metody również zawiodą, pozostaje nam iść na tymczasowy kompromis i „wymienić„ mięso na ryby, jajka, produkty mleczne czy nasiona roślin strączkowych. Życzę powodzenia, Beata Jabłonowska

Co zrobić, gdy 7-letnie dziecko nie chce jeść? Niejadek w wieku 7-lat może być sporym utrapieniem dla rodziców, o czym wiele z nas miało okazję się przekonać na własnej skórze. Niestety w obawie o zdrowie naszego dziecka bardzo często popełniamy podstawowy błąd — zmuszamy go do jedzenia, a gdy odmawia — karzemy, zabraniając
Niejadek to dziecko, które często bardzo ciężko jest zmusić do jedzenia. Wbrew pozorom problem ten dotyczy ogromnej ilości dzieci, lecz niestety za tą powszechnością nie idzie wiedza rodziców dotycząca tego problemu. Brak podstawowych informacji na temat problemu często oznacza niewłaściwą reakcję, która jeszcze bardziej pogłębia kłopoty z jedzeniem u dziecka. Z czego zatem wynika to, że moje dziecko nie chce jeść, zapytać może niejedna matka. Przyjrzyjmy się dokładnie temu problemowi i postarajmy się odpowiedzieć na pytanie, dlaczego dzieci często nie chcą jeść oraz co najważniejsze, jak sobie z tym problemem poradzić. Podstawowe błędy rodziców Brak chęci do jedzenia u dzieci może mieć swoje źródło na wielu podłożach. Problem jednak w tym, że rodzice takich dzieci kompletnie nie zdają sobie z tego sprawy i w sytuacji, gdy ich dziecko nie chce jeść o ustalonych przez nich porach, zaczynają wręcz panikować. W sytuacji, gdy dziecko odmawia posiłków, staje się chudsze i szczuplejsze, zaczynają oni działać zupełnie nieracjonalnie, co jeszcze bardziej wpływa na dziecko, coraz bardziej odsuwając je od jedzenia. Ogromnym błędem w takiej sytuacji jest np. wmuszanie w dziecko jedzenia lub też zabranianie mu odejścia od stołu bez skoczenia posiłku. A przecież w ogromnej większości dziecko po prostu nie jest głodne i wmuszanie w niego jedzenia jest zwyczajną torturą. Dziecko jest mniejsze, posiada zatem mniejsze potrzeby energetyczne, a być może po prostu nie ma ochoty jeść o danej porze dnia. Pamiętać wobec tego trzeba o tym, że to ono samo będzie najlepiej wiedziało, kiedy będzie głodne. Wmuszanie w dziecko jedzenia w takiej sytuacji będzie dla niego karą, a każdy posiłek odbierany będzie jako przykra sytuacja. Dlaczego dziecko nie chce jeść? Niechęć do jedzenia u dziecka może mieć najróżniejsze powody. Najczęściej jest to po prostu brak apetytu na daną chwilę, co jest oczywiście sytuacją całkowicie normalną. Mniejszy człowiek rzadziej potrzebuje jedzenia i w mniejszych ilościach. Nie można jednak powiedzieć, że niejadek tylko z tego powodu nie chce jeść, ponieważ może to być problem o wiele bardziej skomplikowany. Szukając odpowiedzi na pytanie, czemu dziecko nie chce jeść, należy wziąć pod uwagę takie kwestie jak: złe nawyki żywieniowe — trudno się dziwić, gdy dziecko nie chce jeść obiadów w sytuacji, gdy codziennie jego dieta przepełniona jest słodyczami i produktami wysoko przetworzonymi, które spożywa razem z całą rodziną. To rodzice powinni zadbać to, co dziecko je przed obiadem, śniadaniem czy kolacją, atmosfera posiłków — choć dorośli to tego nie przywiązują większej wagi, to jednak atmosfera posiłków, czyli to, czym się one dziecku kojarzą, ma ogromne znaczenie dla tego, jak i ile będzie ono jadło. Jeśli posiłki to czas wmuszania w dziecko jedzenia lub też sytuacje napięte, pełne kłótni i negatywnych emocji, nie powinno nikogo dziwić, że dziecko będzie ich za wszelką cenę unikało Rzecz jasna brak apetytu i problemy z jedzeniem mogą mieć również swoje źródło na podłożu zdrowotnym dziecka. W takiej sytuacji powinno się zwrócić uwagę na takie aspekty jak: zaburzenia ze strony układu pokarmowego — trudno się dziwić, że dziecko nie chce jeść, jeśli posiada problemy żołądkowe typu biegunka czy zaparcia. Kluczowe w tym wypadku jest znalezienie tych produktów i potraw, które wywołują wspomniane wyżej problemy i takie ułożenie diety, aby nie sprawiały one problemów, alergie i nietolerancje pokarmowe — kolejnym powodem niechęci do jedzenia mogą być posiadane przez dziecko alergie i nietolerancje pokarmowe, które powodować u niego mogą nieprzyjemne, a często wręcz niebezpieczne dla zdrowia reakcje organizmu, zaburzenia sensoryczne — jest to nieprawidłowe przekazywanie bodźców przez układ nerwowy, co objawia się np. zjadaniem przez dziecko jedynie tych potraw, które posiadają określoną konsystencję, lub też tych o określonym zapachu. W takim wypadku konieczna jest szybka konsultacja ze specjalistą od zaburzeń sensorycznych i przeprowadzenie specjalnej terapii. Podstawowe porady dotyczące niejadka Poradzenie sobie z problemem jedzenia u dziecka może być bardzo trudnym zadaniem. Pamiętać jednak należy o tym, że wiele w tym wypadku zależy od rodziców i tego, jak będą się zachowywali i jak będą reagowali na problem spożywania jedzenia przez dziecko. Istnieje kilka prostych zasad, których zastosowanie może pomóc w tym, aby dziecko chętniej i częściej sięgało po przygotowane mu posiłki. Podstawową sprawą jest uniemożliwienie podjadania dziecku pomiędzy posiłkami. Zjedzone przed obiadem czipsy, ciastka czy czekolada, z całą pewnością spowodują, że obiad nie zostanie zjedzony w całości, ponieważ dziecko będzie już zwyczajnie najedzone czymś innym, zdecydowanie mniej zdrowym i pożywnym niż przygotowany nawet najzdrowszy i najsmaczniejszy obiad. Kolejną sprawą jest nakładanie dziecku odpowiednich dla niego porcji. Dziecko samo wie, w jakim stopni jest głodne, dlatego też wmuszanie w niego większej ilości jedzenia nie ma żadnego sensu i wyrządzi więcej szkody niż pożytku. Ostatnią sprawą, o której warto pamiętać, to przygotowywanie urozmaiconych posiłków. Nie ma bowiem dla dziecka nic gorszego niż nuda i stagnacja na talerzu. Warto więc zadbać o to, aby jedzenie było nie tylko smaczne i pożywne, lecz również efektowne. Żywe kolory, a może nawet ciekawe kształty jeżdżenia z całą pewnością przykują uwagę malca i prawdopodobnie spowodują, że chętniej zje w całości cały przygotowany mu posiłek. Bardziej zaawansowane porady dotyczące żywienia małego człowieka Oczywiście powyższe trzy metody to dopiero wierzchołek góry lodowej porad i zasad, które mogą być zastosowane w przypadku trudności nakarmienia niejadka. Istnieje o wiele więcej, znacznie ciekawszych, lecz również nieco trudniejszych do zrealizowania pomysłów, które jednak mogą również o wiele skuteczniej pomóc pokonać mały apetyt u dziecka. Podstawowym sposobem na to, aby poprawić chęć sięgania po jedzenie u niejadka, jest poszerzenie jego kulinarnych horyzontów. Nie ma bowiem lepszego sposobu na to, aby zainteresować dzieci jedzeniem kasz, warzyw czy też owoców, niż po prostu im je podanie. I choć brzmi to nieco dziwnie, to jednak wielu rodziców nie zdaje sobie sprawy z tego, że dzieci nie lubią jeść czegoś, czego nie znają. Neofobia, bo tak nazywa się ta przypadłość, jest wbrew pozorom całkowicie powszechna u dzieci, szczególnie w wieku pomiędzy 2 a 5 rokiem życia. Jest to niechęć to poznawania nowych smaków i jedzenia. Dzieci wolą jeść to, co znają i jadły do tej pory. Jedynym więc sposobem na to, aby jadły warzywa, czy też owoce, których do tej pory unikały, to poznanie ich z nimi. Można to zrealizować np. poprzez wspólne przygotowanie prostego posiłku z danymi produktami. Innym doskonałym pomysłem jest stworzenie przydomowego ogródka, który może mieścić się nawet i na parapecie. Zasadzenie w nim prostych ziół i roślin, które następnie trafią na talerz dziecka, będzie doskonałym sposobem na to, aby dziecko zaczęło je chętniej jeść. W przypadku, gdy posiadamy już nieco starsze dziecko, dobrze jest pozwolić mu na nieco swobody w doborze dodatków do jego posiłków. Taka autonomia z pewnością spowoduje, że nie tylko dziecko chętniej podejmować będzie swoje małe kulinarne decyzje, lecz również korzystając z prawa wyboru, chętniej będzie jadło wybrane przez siebie rzeczy. Z drugiej jednak strony nie można zapominać o tym, że dzieci chętnie naśladują rodziców. A to powoduje, że dobrze jest w ten sposób przemycać pewne zachowania i jedzenie określonego rodzaju produktów i potraw, co spowoduje, że również i dziecko chętniej po nie sięgnie. Pod żadnym pozorem nie można zmuszać dziecka do jedzenia, a także porównywać go do innego. Mówienie, że np. siostra, brat lub kolega zjedli więcej niż ono, jest dużym błędem, które może odnieść odwrotny do zamierzonego skutek. Podsumowanie Jak więc widać, niejadek to spory problem, lecz w większości wypadków jedynie samych dla rodziców i ich błędnego postrzegania tego, jak dziecko powinno się żywić. Zmienienie stylu jedzenia dziecka zależy od rodziców. Od tego, jak sami jedzą, jak i również od tego, w jaki sposób jedzą z dzieckiem. Warto o tym pamiętać decydując się na radykalne rozwiązywanie problemu niedojedzonego obiadu. Sprawdź także:
Dziecko nie chce jeść? Proponujesz różnorodne pokarmy, ale nie widać postępów? A może apetyt dziecka na posiłki stałe znacząco zmalał i mimo początkowych sukcesów w rozszerzaniu diety wracacie do diety mlecznej? To może być jeden z objawów anemii z niedoboru żelaza! Niegdyś pisałam o anemii w kontekście wpływu na sen dzieci Kiedy robimy wszystko, aby zachęcić dziecko do jedzenia a ono ciągle go unika, łatwo poddać się w walce o jakość menu malucha. Jednocześnie, w naszej głowie odbija się echem poczucie winy, ponieważ wiemy, jak ważna jest jakość diety dla prawidłowego rozwoju i wzrostu pociechy. Teoria mówi, że w menu dziecka powinny znaleźć się różnorodne warzywa, owoce, produkty zbożowe, dobre tłuszcze, a także źródła białka, jak produkty mleczne, jaja, mięso i ryby. Gdyby to było jednak tak proste jak przeczytanie tego zdania… W praktyce wypełnienie wszystkich zaleceń wielokrotnie pozostaje sferą marzeń, zwłaszcza, jeśli pojawia się brak apetytu u dziecka. Nie warto jednak popadać w frustrację. Każde dziecko jest inne i nie u każdego uda się zrealizować wszystko, co mówią nam wytyczne. To, co powinno pocieszać, to fakt, że większość składników odżywczych znajduje się w wielu różnych produktach spożywczych. Walczymy zatem o to, aby było lepiej, a nie idealnie. Zatem w trosce o zdrowie psychiczne swoje i własnego dziecka lepiej nastawić się na małe kroki i doceniać niewielkie sukcesy. Innymi słowy, Twoim celem będzie niejednokrotnie kompromis między tym, co zalecane a tym, co realne. Jakie są najczęstsze przyczyny braku apetytu u dziecka? Niechęć do jedzenia może pojawiać się w wyniku nieprawidłowości w sposobie żywienia. Ciągłe dokarmianie dziecka między posiłkami, częste podawanie mu słodyczy i słonych przekąsek, a także serwowanie dużych ilości soków czy karmienie przez sen. To wszystko nie jest korzystne, nawet jeśli mamy wrażenie, że to jedyny sposób, aby maluch coś zjadł. Im więcej myślimy o niejedzeniu, tym częściej posiłki przebiegają w bardziej napiętej atmosferze. Bywa, że biegamy za dzieckiem z jedzeniem, zmuszamy je do kolejnego kęsa prośbą i groźbą albo publiczne tytułujemy niejadkiem. Spokojnie, zdarza się to nawet najlepszym, ale na dłuższą metę działania te mogą pogłębiać tylko dalszy brak apetytu u dziecka. Inny powód niejedzenia to częste infekcje. Choroby, zwłaszcza górnych dróg oddechowych, nie dość, że pogarszają odczuwanie smaku i zapachu to powodują ból podczas przełykania i przebiegają niemal zawsze z gorączką lub biegunką. Nic dziwnego, że apetyt Twojego malucha szwankuje. Niestety, może być on gorszy nie tylko w czasie choroby, ale nawet kilka tygodni po jej zakończeniu. Pewnie znasz to uczucie, kiedy już wychodzicie na prostą, apetyt zaczyna się poprawiać, dziecko wraca do przedszkola i... łapie kolejną chorobę a Ty jesteś w punkcie wyjścia. Alergie i nietolerancje pokarmowe również mogą zniechęcać Twoje dziecko do jedzenia. Wszystko dlatego, że mogą powodować dyskomfort ze strony układu pokarmowego – bóle brzucha, wzdęcia, uczucie ciężkości w żołądku. Niestety, nie zawsze maluch jest nam w stanie o tym powiedzieć. O ile biegunkę łatwo zauważymy, o tyle inny problem na pierwszy rzut oka może być niewidoczny. Niedobory składników odżywczych, żelaza, to także częsta przyczyna braku apetytu. Jeśli Twoje dziecko nie ma siły, jest blade i ma słabą odporność, warto porozmawiać z pediatrą. Lekarz w razie potrzeby zleci odpowiednie badania i wsparcie w celu wyrównania niedoborów, np. w postaci żywności medycznej. Badania pozwolą także rozwiać podejrzenia co do innych poważniejszych chorób i dolegliwości, które również mogą wywołać brak apetytu u dziecka. Na koniec stres, który dotyka również najmłodszych i tak, jak u dorosłych, może spowodować, że dziecko, które nigdy nie miało problemów z apetytem, przestaje jeść. Zdarza się to, kiedy rozpoczyna przygodę w przedszkolu, zmienia szkołę albo pojawiają się jakieś problemy z rówieśnikami. Przyczyn jest zatem bardzo wiele. Efekt jeden i ten sam – dziecko nie je. Jak zatem znaleźć sposób na niejadka? Podpowiedzi znajdziesz w kolejnych artykułach. Ponieważ problem niejedzenia przez dzieci w różnym wieku dotyka wiele mam, przygotowaliśmy porady użyteczne, kiedy to 2 latek nie chce jeść, ale także potrzebne w sytuacji, gdy starsze, 5 letnie dziecko nie chce jeść. Mogą Cię również zainteresować 3-latek nie chce jeść - jak sobie radzić Twoje dziecko prawdopodobnie rozpoczęło już swoją przygodę z przedszkolem lub zrobi to wkrótce. Nowe środowisko i kontakt z innymi dziećmi niewątpliwie mogą mieć wpływ na sposób żywienia malucha. Dowiedz się, jak wspierać 3-latka niejadka w nowej rzeczywistości. Przeczytaj artykuł 4-latek nie chce jeść – jak sobie radzić Widzisz jak z miesiąca na miesiąc Twoje dziecko staje się coraz starsze, coraz bardziej niezależne i niestety często coraz bardziej uparte w kwestii jedzenia. W artykule znajdziesz kilka wskazówek, które mogą Ci się przydać, gdy w kuchni ciągle słyszysz: „Nie chce tego!”. Przeczytaj artykuł 5-latek nie chce jeść - jak sobie radzić Twój maluszek na dobre zmienił się w poważnego przedszkolaka. Pewnie jeszcze sama nie wierzysz, że ten czas minął tak szybko, a o tym, że Twoje dziecko intensywnie rośnie przypominają ciągle za małe ubrania i buty. Ale co robić, kiedy mimo upływu lat latorośl nadal niechętnie sięga po jedzenie? Przeczytaj artykuł . 756 161 588 222 116 734 660 286

dziecko nie chce jeść mięsa